Praca węchowa psów
Zygmunt J. Śmigla - Żywocki
Zmysł węchu ma dla psa podstawowe znaczenie. Przez całe życie pies kieruje się w swym działaniu przede wszystkim nosem. Człowiek od wielu setek lat wykorzystuje wspaniały psi węch dla swych celów. Nawet tam, gdzie zawodzi najnowocześniejsza technika, psi nos sprawdza się doskonale.
Organ powonienia u psa jest wspaniały. W zależności od długości kufy (a więc i jamy nosowej) nabłonek w jamie nosowej ma powierzchnię od 85 do 200 centymetrów kwadratowych. Komórki węchowe zawierają minimalne receptory, wyjątkowo czułe odbiorniki zapachów, których pies ma od 120 do 200 milionów sztuk. Dla porównania - człowiek ma jedynie 3 cm kwadratowe nabłonka węchowego, a liczba naszych komórek węchowych nie przekracza 5 milionów. Różne źródła podają, że czułość węchu psa jest kilkanaście tysięcy, kilkaset, a nawet milion razy czulszy od zmysłu powonienia człowieka.
Człowiek nauczył się wykorzystywać niezwykłe umiejętności węchowe psów dla własnych potrzeb, a przez właściwy dobór hodowlany wyhodował rasy psów, szczególnie w tej dziedzinie utalentowanych. Pies jest w stanie wyizolować jeden, konkretny zapach spośród wszystkich otaczających go woni i kierować się nim - na tym polega choćby praca na śladzie.
Pies węsząc prowadzi nos zawsze tak, by uzyskać jak najwięcej bodźców zapachowych. Im bardziej zbliża się do swego celu - źródła zapachu - tym silniejsza i wyrazistsza jest woń, rozpoznawana przez psa. W zależności od rodzaju woni, jaką kierować się ma pies w służbie człowieka, mówimy o psach idących 'górnym' lub 'dolnym wiatrem' - węszących w powietrzu lub szukających zapachu na podłożu. Psy gończe, takie jak Bloodhound (pies św. Huberta) są typowymi psami pracującymi dolnym wiatrem, natomiast wyżły (zwłaszcza np. Spaniel bretoński i Wyżły brytyjskie), Spaniele czy nasze Nowofundlandy kierują się 'górnym wiatrem'. Obserwując pracę psa, często można zobaczyć, jak pies staje i węszy w powietrzu, by ponownie iść dalej z nosem przy ziemi - w ten sposób węszące zwierzę sprawdza, na ile warunki zewnętrzne (choćby wiatr) wpływają na ścieżkę śladu (czyli na ile znoszą woń w bok), by nie dać się zwieść i dojść po śladzie dokładnie do źródła zapachu.
Wiele psów wykorzystywanych jest do niesienia pomocy człowiekowi, wykorzystując ich węch.
Niezwykle trudno nam, przeciętnym ludziom, wyobrazić sobie jak to jest możliwe, że pies na dość dużej przestrzeni, dochodzącej czasem do wielu kilometrów, po kilku godzinach jest w stanie zlokalizować trasę przejścia poszukiwanego człowieka. Bo cóż po tych kilku godzinach zostaje po człowieku, który przechodził w danym miejscu?
Otóż człowiek przy każdym kroku “coś po sobie pozostawia”. Jest to spadający złuszczony naskórek, pot, który przesiąka przez podeszwy naszych butów i inne równie śladowe i niewyobrażalnie małe drobiny posiadające nasz indywidualny zapach. Niedostrzegalny ludzkim okiem, niewyczuwalne przez nas, ale doskonale rozpoznawane nawet w wiele godzin po naszym odejściu z danego miejsca przez psa.. Oczywiście, psy nie są w stanie długo pracować węsząc. Kanadyjskie służby celne mają takich psów pracujących bardzo dużo. W polskiej Policji przyjmuje się, że czas pracy psa wynosi około 20-30 minut a następnie długi odpoczynek.
Badania wykazały, że pies jest zdolny do zapamiętania ponad 600000 zapachów, a prawdopodobieństwo wskazania złego zapachu wynosi tylko... 0,0000000001 procenta! Nic dziwnego, że szkoli się psy specjalne do wyszukiwania narkotyków. Mimo że węch psa jest niezastąpiony, to zwierzę ma nieraz ograniczone możliwości pracy.
Pracę węchową możemy podzielić na następujące rodzaje:
Węch również wykorzystywany jest w pewnych dziedzinach eksperymentalnie – np. w diagnozowaniu chorób (rak skóry, choroby psychiczne, epilepsja). Zapach człowieka ulega zmianom pod wpływem każdego przeżycia emocjonalnego (radość, zdenerwowanie, strach). Dzięki czułości swego węchu, pies wyczuwa każdą, nawet najdrobniejszą, zmianę naszego zapachu, a tym samym i nastroju. Innymi słowy nasza radość, zmartwienie czy też agresja są odbierane przez psa. Stąd przydatność w wyczuwaniu stanów przed atakami agresji, epilepsji itp.
Naturalne zdolności psów do pracy węchowej można utrwalać poprzez różnorakie ćwiczenia.
Celem niniejszej publikacji nie jest przedstawienie ćwiczeń oraz teorii na temat przygotowania psa do pracy węchowej, tylko przedstawienie możliwości wykorzystania psów przez WOPR do pracy poszukiwawczej osób zaginionych wokół zbiorników wodnych.
Wykorzystując naturalne zdolności psów z sekcji ratowniczych z psami WOPR, możemy przygotowując je na treningach do pracy poszukiwawczej osób żywych, a zaginionych przyspieszyć odnalezienie poszkodowanych.
Informacja zgodnie z unijną dyrektywą - Ta strona do poprawnego działania potrzebuje włączonych plików cookie. Cookies to małe, nieszkodliwe pliki tekstowe, które są przechowywane przez Twoją przeglądarkę. Można zablokować zapisywanie cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. To find out more about the cookies we use and how to delete them, see our privacy policy. | |
Akceptuję cookies z tej strony. Zgadzam się |